piątek, 31 sierpnia 2007

Dom w kilka tygodni - konstrukcje prefabrykowane

Gdy chcemy szybko zamieszkać w nowym domu, możemy albo kupić gotowy, albo wybudować go w ekspresowym tempie. Tę drugą możliwość gwarantuje jedynie prefabrykacja, czyli przygotowanie elementów domu w specjalnych wytwórniach.

Budować szybko można nie tylko w technologii lekkiego szkieletu drewnianego. Są technologie, w których budowanie jest jeszcze szybsze dzięki zaawansowanej prefabrykacji. Współczesne domy prefabrykowane - choć ich elementy powstają w fabryce - nie mają wiele wspólnego z niepopularną wielką płytą. Ich ściany mają zwykle bardzo dobry współczynnik przenikania ciepła U (poniżej 0,3), a autoryzowani przez producentów montażyści stawiają z przygotowanych w fabryce elementów solidne i trwałe konstrukcje.

Co oferują producenci

W Polsce jest kilkanaście firm specjalizujących się w ekspresowej budowie domów. Wytwarzają prefabrykaty w różnych technologiach: od kanadyjskiej, w której ściany w konstrukcji szkieletowej montuje się w całości w fabryce, a na placu budowy tylko łączy się je ze sobą, przez mniej znane konstrukcje ze styropianu albo wzmocnionego PVC czy też z płyt wiórkowo-cementowych, aż po technologie, w których głównym materiałem konstrukcyjnym jest beton. Producenci oferują swoje domy w różnej cenie, a ich ofercie towarzyszy różna liczba gotowych projektów. Firmy oferujące elementy na dom proponują kupującym różny zakres usług: od stanu surowego otwartego do usługi "pod klucz": z kafelkami na ścianach, a nawet meblami kuchennymi.

Trzeba jednak przyznać, że mimo coraz bogatszej oferty budowanie z prefabrykatów nie jest jeszcze w Polsce rozpowszechnione. Inwestorzy nie znają nowych technologii, a zresztą do nowości brakuje nam zaufania. Wciąż żywe są też złe skojarzenia związane ze słowem "prefabrykacja", które przypomina nam blokowiska z fabryk domów. Wszystko to sprawia, że za najsolidniejsze uważa się u nas domy murowane w tradycyjny sposób - mimo że na stole montażowym hali fabrycznej znacznie łatwiej zapewnić wysoką jakość elementów domu.

Dla kogo dom gotowy?

To dobre rozwiązanie dla osób zapracowanych albo tych, którym zależy na szybkiej przeprowadzce, bo na przykład muszą sprzedać mieszkanie, żeby uzyskać środki na rozpoczęcie budowy. Ofertom firm proponujących domy gotowe powinni też przyjrzeć się ci, którzy mają na budowę skromne środki: ceny metra domów pod klucz są zwykle niższe niż ceny metra nowych mieszkań oddawanych w tzw. standardzie deweloperskim, czyli bez podłóg, białego montażu i drzwi wewnętrznych.

Na co zwracać uwagę

  • Zakres usług. Oferty firm bardzo się różnią, dlatego trzeba dokładnie sprawdzić, co obejmuje cena. A potem koniecznie dodać do niej koszt wszelkich niezbędnych (a nieuwzględnionych w wycenie) materiałów i prac.

    W miarę możliwości dobrze zlecić firmie komplet robót, łącznie z przygotowaniem fundamentu (który zazwyczaj nie jest wliczony w cenę) - i to nawet wtedy, gdy jest to nieco droższe niż zatrudnienie lokalnych wykonawców. Nie opłaca się szukać oszczędności, rezygnując z montażu elementów przez autoryzowaną ekipę.

  • Projekt. Większość firm ma od kilkunastu do kilkudziesięciu gotowych projektów, według których buduje domy. Niektóre są w stanie przygotować elementy według projektu dostarczonego przez klienta. To niewątpliwy atut, ale cena takiego domu wzrośnie, a wtedy oferta może przestać być tak atrakcyjna.

  • Jakość materiałów i wykonawstwa. Przed podjęciem decyzji warto dotrzeć do właścicieli domu wybudowanego w takiej samej technologii kilka-kilkanaście lat temu i dowiedzieć się, czy podczas eksploatacji nie nastręcza im on jakichś szczególnych kłopotów. Zawsze też bezpieczniej jest wybrać sprawdzonego producenta, który działa na rynku dłuższy czas.

    Za prefabrykacją

  • Większość prac budowlanych wykonuje się nie pod odkrytym niebem, ale w fabryce, gdzie łatwiej o precyzję.

  • "Produkcja" domu jest niezależna od pogody.

  • Materiały użyte do budowy domu są składowane pod dachem (dzięki czemu nie niszczą się wskutek złej pogody) i szczegółowo rozliczane, co sprzyja jakości i oszczędnemu zużyciu materiałów (takie cele są trudne do osiągnięcia na placu budowy).

  • Elementy domów produkowane są seryjnie, w wielkich ilościach, dzięki czemu firma może taniej kupić materiały budowlane - co ma wpływ na cenę całego domu.

  • Dom powstaje bardzo szybko i jeżeli jest prefabrykowany pod klucz, można się do niego wprowadzić niemal natychmiast po ukończeniu montażu.

    Przeciw prefabrykacji

  • Większość firm oferujących gotowe domy buduje je według swoich projektów, więc klient ma mniejszy wybór; wykonanie elementów na indywidualne zamówienie jest droższe.

  • Technologie te nie są u nas rozpowszechnione na tyle, by cieszyć się dużym zaufaniem, dlatego prawdopodobne jest, że "dom z fabryki" będzie w przyszłości trudniej sprzedać.

    źródło: http://dom.gazeta.pl/

    środa, 29 sierpnia 2007

    Pokój z kuchnią

    Oczywiście mowa tu o przestronnym pokoju dziennym z otwartą kuchnią. Tu nasuwa się pytanie czy wybrać kuchnię otwartą czy wydzieloną? Każda z nich znajdzie swoich zwolenników, a wybór tej właściwej zależy od indywidualnych preferencji przyszłych mieszkańców (nie od mody!). Otwarta kuchnia będzie wymagała jednolitych rozwiązań stylistycznych (staje się ona integralną częścią pokoju), dobrej wentylacji, no i ... utrzymywania jej w większym ładzie i porządku. Ale to właśnie takie rozwiązanie gwarantuje, że gospodyni nie zniknie w czasie przyjęcia, by szykować poczęstunek. Również gotując codzienne obiady będzie mogła jednocześnie uczestniczyć w życiu rodziny zebranej w pokoju dziennym. Kuchnia wydzielona z miejscem na duży stół, to także wygodne, niezobowiązujące miejsce spotkań (może na pogaduszki z sąsiadką). Zwyczajny, kuchenny stół (świetne miejsce do lepienia pierogów i wyczarowania pierniczków na choinkę) przykryty ładnym obrusem, może szybko przeobrazić się w oficjalny stół świąteczny. Obecnie, w większości projektów łączy się kuchnie z pokojami. Jeżeli jednak ta wymarzona kuchnia miała być oddzielnym królestwem zapachów i kolorów, warto to marzenie spełnić. To również dotyczy kwestii okna (i widoku na ogród) i spiżarni, gdzie konfitury i suszące się grzyby byłyby na swoim miejscu.

    piątek, 24 sierpnia 2007

    Część dzienna, część nocna - podział mieszkania

    W domach piętrowych i z użytkowym poddaszem często stosowanym rozwiązaniem jest sytuowanie ogólnodostępnej części dziennej na parterze, a części nocnej na górze. Pozwala to na bardzo wyraźne oddzielenie części ogólnodostępnej od części prywatnej. Czasem na parterze sytuuje się sypialnię dwuosobową tzw. sypialnię rodziców. Takie oddanie piętra we władanie dzieci zapewnia większą prywatność i spokój dorosłym. W projektach domów parterowych oddzielenie części dziennej od nocnej też powinno być wyraźne np. holem, a może dodatkowym korytarzykiem. Bez względu na to, czy dom jest parterowy, czy z poddaszem powinien być dobrze doświetlony. Dlatego już na etapie wyboru projektu powinno się zwracać uwagę na liczbę i wielkość okien, i to nie tylko części dziennej.

    wtorek, 21 sierpnia 2007

    Wybór projektu a układ funkcjonalny domu


    Wpływ rozkładu pomieszczeń na projekt domu

    * Wybór projektu - architektura a finanse i działka

    Wybierając projekt należy pamiętać nie tylko o kosztach budowy, uwarunkowaniach lokalizacyjnych posiadanej działki, ale także o aktualnej i przewidywanej sytuacji rodziny oraz o kwestiach technologii i cyklu budowy.

    Dzisiaj i jutro
    Dom, który wybieramy dzisiaj powinien być funkcjonalny również jutro. Oczywiście, trudno przewidzieć wszystkie zmiany, jakie czekają nas w kolejnych latach, ale warto mieć na uwadze np. wspólne zamieszkanie z dziadkami, wyprowadzenie się dorastających dzieci, czy zamieszkanie z nowo założoną rodziną córki czy syna. Wynika z tego jasno, że oprócz wystarczającej dziś liczby pomieszczeń dobrze jest wybrać taki projekt, który pozostawia trochę wolnej, nie do końca zaaranżowanej przestrzeni lub przewiduje dodatkowy pokój. Pozwoli to w przyszłości wykorzystać dodatkową powierzchnię w zależności od aktualnych, zmieniających się potrzeb (urządzenie pokoju do pracy, dodatkowej sypialni, czy pokoju gościnnego). Jeśli już dzisiaj wiadomo, że będą z nami mieszkały osoby starsze lub osoby niepełnosprawne trzeba szczególnie zwrócić uwagę na możliwość zaadaptowania projektu do ich potrzeb. Powinien to być dom wygodny dla wszystkich i to zarówno dzisiaj, jak i jutro.

    czwartek, 16 sierpnia 2007

    Domy murowane

    Przewaga domów murowanych nad innymi technologiami to:

    * znacznie lepszy mikroklimat (zdolność ścian do hydroregulacji pomieszczeń)
    * duża trwałość budynku
    * duża pojemność cieplna ścian (nagrzane pomieszczenie długo się wychładza, w okresie letnim trzyma chłód)
    * wysokie bezpieczeństwo przeciwpożarowe budynku
    * lepsza izolacyjność akustyczna budynku

    niedziela, 12 sierpnia 2007

    Budowanie z rozwagą

    Nie mieliśmy doświadczenia. Dlatego zanim powstał nasz dom, dużo czytaliśmy i sprawdzaliśmy u innych, czy planowane przez nas rozwiązania "działają" w praktyce

    Droga do domu

    Z tworzeniem domu się nie spieszyliśmy. Chcieliśmy, by zadowalał nas pod względem kosztów, estetyki i... każdym innym. Choć sama budowa trwała tylko dziewięć miesięcy, to szukanie działki i planowanie zabrało nam aż półtora roku.

    Po obejrzeniu kilku drewnianych budynków z użytkowym poddaszem zrezygnowaliśmy z wybranej na początku technologii szkieletu drewnianego. Obawialiśmy się, że nie znajdziemy odpowiedniej jakości drewna ani pracowników znających tajniki tej technologii, a ponadto przeszkadzał nam wyraźnie słyszalny w odwiedzanych przez nas domach odgłos kroków nad głową. Stanęło więc na technologii murowanej i budynku bez piętra.

    Fundamenty naszego domu zaizolowaliśmy pionowo styrodurem, a poziomo styropianem i folią.

    Na ściany architekt zasugerował nam bloczki gazobetonowe z ociepleniem styropianem (10 cm) - wyliczył, że tak będzie najtaniej. My jednak sprawdziliśmy również inne możliwości, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na bloczki Ytong. Przy zakupie są droższe od innych materiałów, ale mają małą przenikalność ciepła i nie wymagają dodatkowego ocieplania. Wyliczyliśmy, że koszt postawienia ścian z bloczków gr. 42 cm nie będzie wyższy niż innych materiałów po doliczeniu do kosztów ocieplenia i robocizny. Wybrana technologia przekonała nas również gwarancją czystości na placu budowy, bo zależało nam bardzo na zachowaniu nieco dzikiej urody naszej działki. Planowaliśmy założenie naturalistycznego ogrodu i dlatego, rozważając sposoby ogrzewania domu, od razu wykluczyliśmy pompę ciepła z poziomym dolnym źródłem (a inne nie wchodziło w grę), bo wymagałoby to splantowania połowy terenu.

    Nasze sposoby na dom tani w utrzymaniu

    Za radą architekta solidnie ociepliliśmy strop nad parterem. Warstwa 30 cm wełny mineralnej skutecznie chroni dolną kondygnację przed stratami ciepła, a więc można było zrezygnować z ocieplania dachu nad nieużytkowym piętrem.

    W domu zastosowaliśmy duże przeszklenia, aby móc podziwiać widoki na las. Ponieważ mają łączną powierzchnię 34 m2, wybraliśmy drewniane okna ze współczynnikiem przenikalności ciepła 1,1. Dobrze izolują, a jednocześnie nie ograniczają widoków.

    Długo rozważaliśmy, jak ogrzewać obszerne wnętrza. W końcu zdecydowaliśmy się na wykorzystanie kilku źródeł ciepła. Tradycyjną gazową instalację c.o. (z piecem kondensacyjnym, zasobnikiem na ciepłą wodę i grzejnikami) połączyliśmy z instalacją nawiewową z odzyskiem ciepła (rekuperatorem) oraz, alternatywnie, z wkładem kominkowym. Piec gazowy ogrzewa wodę w zasobniku (180 l), a zużyta ciepła woda podgrzewa powietrze w instalacji nawiewowej, które jest rozprowadzane rurami po całym domu. Ciepłe powietrze wdmuchiwane jest do pomieszczeń przez anemostaty (którymi reguluje się nadmuch ciepłego powietrza). Kiedy palimy w kominku, ciepło z wkładu kominkowego tłoczone jest również do instalacji nawiewowej i dogrzewa dom.

    Kominek na tarasie pełni dwie funkcje - jako grill i źródło ciepła dla przebywających w zadaszonej części tarasu.

    Pieniądze nie takie straszne

    Początkowo planowaliśmy zasilanie domu jedynie energią elektryczną, ponieważ sieć gazowa znajdowała się aż 260 m od naszej działki i podłączenie się do niej byłoby bardzo kosztowne. Martwiliśmy się jednak, że ogrzewanie elektryczne będzie nas dużo kosztowało. Kiedy więc obok nas zaczęły powstawać inne domy, porozumieliśmy się z czterema sąsiadami i wspólnie sfinansowaliśmy przyłącze gazowe. Kosztowało to każdą rodzinę po 4000 zł.

    Brak użytkowego poddasza przyczynił się do obniżenia kosztów instalacji nawiewowej. Rury położono na stropie (w warstwie ocieplającej).

    Byliśmy mile zaskoczeni, kiedy się okazało, że wybudowanie w ogrodzie zasilanej prądem sauny fińskiej (w wolno stojącym domku ogrodnika), nie spowodowało wcale drastycznego wzrostu kosztów elektryczności (a korzystamy z niej przynajmniej dwa razy w tygodniu). W porównaniu z okresem "przedsaunowym" (160 zł/miesiąc) rachunki wzrosły do 260 zł (wliczając w to kilkakrotne podwyżki elektryczności).

    Celowo nie budujemy osobnej studni do podlewania ogrodu. Obliczyliśmy, że ta inwestycja byłaby u nas nieopłacalna (koszt budowy wyniósłby kilkanaście tysięcy złotych) - zwłaszcza że musielibyśmy zamontować przy niej specjalne filtry ze względu na duże zażelazienie wody. Utrzymanie studni generowałoby nowe koszty. Ogród podlewamy więc wodą z wodociągu, ale podzieliliśmy go na dwie strefy - bardziej ozdobną z trawnikiem (którą nawadniamy automatycznie) i zupełnie dziką (bez nawadniania). Roczne koszty zużycia wody na potrzeby domu i ogrodu wynoszą ok. 1000 zł.

    Obliczyliśmy również, że średni miesięczny koszt utrzymania naszego domu (1300 zł) jest taki sam jak naszego 90-metrowego mieszkania.

    źródło: http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,69712,3658059.html

    środa, 8 sierpnia 2007

    Koszt budowy domu pasywnego.

    Porównanie kosztów budowy domu pasywnego i energooszczędnego.

    Panuje powszechna opinia, że dom pasywny jest droższy, a nawet dużo droższy niż dom energooszczędny i jest jeszcze zbyt drogi, aby go promować w naszym kraju. W Unii powstało już ponad 10000 domów pasywnych, wykonanych zgodnie z założeniami ustalonymi przez Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt. Początkowo koszty budowy były nawet do 40% wyższe od średniej. Teraz przyjmuje się, że są wyższe 15-20%. Jest to jednak informacja myląca, przede wszystkim dlatego, że porównuje się koszt 1m2 nie uwzględniając standardu wykonania. Inwestorzy, którzy decydują się na wybudowanie domu pasywnego, nie są ludźmi przeciętnymi i najczęściej decydują się na dużo lepsze materiały i dodatkowe rozwiązania, co oczywiście podnosi koszty.

    Aby porównanie było miarodajne, należałoby uwzględnić podobne materiały i racjonalne rozwiązania. Przy takich założeniach koszt budowy domu pasywnego o U=0,15 W/m2K jest o 5-7% niższy od domu energooszczędnego o takiej samej powierzchni i U=0,60 W/m2K.

    W domu pasywnym prostsza, czyli tańsza, jest bryła budynku, nie jest potrzebne centralne ogrzewanie, zbędne są kominy. Potrzebna jest grubsza izolacja, ale jeśli jest to uwzględnione w projekcie, to różnica może wynosić od ok.30 zł/m2 izolowanej powierzchni. Należy zamontować okna 3-szybowe o całkowitym współczynniku U<0,8 W/m2K. Tu różnica zaczyna się od 140 zł za m2 okna. Drzwi wejściowe będą o kilkaset zł droższe. W związku z niewydolnością wentylacji grawitacyjnej, jakaś forma rekuperacji, czy wentylacji wymuszonej, powinna być zastosowana w każdym rodzaju budownictwa. Koszt zainstalowania rekuperacji, uwzględnionej w fazie projektowej, zaczyna się poniżej 10 000 zł.

    Niezbędne również jest wprowadzenie różnych rozwiązań zmniejszających zużycie ciepłej i zimnej wody, oraz zużycie prądu, ale to dotyczy każdego domu.

    W Polsce powstało już kilka domów pasywnych. W szybkim tempie powstają nowe. Niektóre takie budowy są opisywane na bieżąco przez media.

    Ponieważ są to początki, ewentualny, nieco wyższy koszt budowy w stosunku do standardowej, może mieć kilka dodatkowych powodów, takich jak:

    * Niewielka ilość firm, które potrafią zaprojektować dom spełniający wszystkie wymagania domu pasywnego.
    * Brak typowych rozwiązań, które wymuszają zamawianie projektów indywidualnych.
    * Cena nowości.
    * Brak wykwalifikowanych firm wykonawczych, które chciałyby się podjąć wykonawstwa za normalne stawki.
    * Niewielka wiedza inwestorów, co powoduje nieracjonalne rozwiązania i przeinwestowanie, takie jak np. stosowanie centralnego ogrzewania, czy pompy ciepła do pojedynczego niedużego domu pasywnego.

    Decydując się na budowę domu pasywnego warto, już w fazie projektowej, zastanowić się nad zastosowaniem dodatkowych rozwiązań, takich jak kolektory słoneczne, wykorzystanie deszczówki, zagospodarowanie tzw. szarej wody, czy nawet separujących toalet. Ale to nie są już podstawowe koszty budowy.

    W niemieckim standardowym domu pasywnym, o przykładowej powierzchni 140 m2 i przy 4 osobowej rodzinie, zużycie wszystkich rodzajów energii wynosi rocznie poniżej 3200 kWh. Gdyby całe to zapotrzebowanie pokryć prądem elektrycznym, roczny koszt byłby niższy od 1000 zł. Każdy może sam policzyć różnicę w kosztach utrzymania.

    W sytuacji stale rosnących cen energii i kolosalnego zanieczyszczenia środowiska, oraz ze względu na podstawową racjonalność ekonomiczną, nie stać nas na to, żeby nasze domy nie były pasywne.


    http://dom-i-ogrod.artykularnia.pl/budowa-domu/koszt-budowy-domu-pasywnego_454.htm
    l